Farba tablicowa i magnetyczna




Nie masz pomysłu jak zagospodarować miejsce nad biurkiem? Potrzebujesz miejsca na notatki w kuchni? A może szukasz pomysłu na kreatywne zagospodarowanie ścian w pokoju Twojego dziecka?

Idealnym rozwiązaniem jest użycie farby tablicowej (najlepiej wraz z magnetyczną)! Dzięki czemu pomalowana powierzchnia zyska nowe właściwości magnetyczno-tablicowe.


W naszych realizacjach wykorzystujemy farby tablicowe marki Benjamin Moore oraz magnetyczne Primacol i możemy je serdecznie polecić. Cechują się one bardzo wysoką wydajnością i świetnym stosunkiem ceny do jakości.




Farba magnetyczna posiada swój specyficzny zapach, jest on jednak mało uciążliwy. Łatwo zmyć ją z narzędzi, pędzli czy wałków, jeśli jednak nie zrobimy tego od razu, to musimy się przygotować, że pójdą na straty. Konsystencja jest gęsta, trzeba ją często mieszać ze względu na to, że lubi się "rozwarstwiać". Aby dobrze przyciągała magnes trzeba nałożyć minimum dwie warstwy, przy czym warto zaznaczyć, że nie ma szans, aby zwykłe magnesy, które dodają do Danonków utrzymały na farbie cokolwiek. Najlepiej sprawdzają się magnesy neodymowe.

Farba tablicowa z kolei praktycznie nie ma zapachu, malujemy nią bezpośrednio po magnetycznej. Jak podaje producent, jest niemal nieścieralna, dzięki czemu możemy rysować po niej kredą. Farbą można pomalować praktycznie każdą powierzchnię (pod warunkiem odpowiedniego przygotowania)!

Co ważne, farby te są nietoksyczne i całkowicie bezpieczne dla dzieci.



     
Co tu dużo mówić, farby są drogie. Za litrową puszkę farby Benjamin Moore zapłacimy 100 zł, koszt magnetycznej jest bardzo podobny. Jeśli chodzi o wydajność, według producenta litr powinien nam wystarczyć na 10 m2.



Farbę nanosimy na gładkiej, suchej i odtłuszczonej powierzchni. Na początek przygotowujemy ścianę tak, jak do zwykłego malowania (jeśli to konieczne - szpachlowanie, szlifowanie, gruntowanie). Farbę magnetyczną mocno wstrząsamy (podczas malowania też trzeba ją kilkukrotnie zamieszać). Malujemy 3 warstwy w odstępach 4-5 -godzinnych. Zdecydowanie lepiej nakłada się ją dobrym, szerokim pędzlem syntetycznym niż wałkiem, który zostawia chropowatą strukturę, która może przeszkadzać przy pisaniu kredą.
Następnie podobnie robimy z tablicową, choć tu spokojnie powinny wystarczyć 2 warstwy.
Po kilkunastu godzinach możemy się cieszyć magnetyczną tablicą!




Po wyschnięciu farba ma delikatny połysk. Na "tablicy" świetnie się pisze kredą, bez problemu ścierając ją ściereczką. 



Na zdjęciu pierwszym nasza realizacja - puzzelkowa tablica (puzzle wymalowane farbą akrylową) oraz kilka inspiracji - dowodów na to, że taką farbę możemy wykorzystać nie tylko w pokoju dziecięcym!















0 komentarze :

Dzień Dobry!


Blog jeszcze w budowie, jednak możemy już serdecznie zaprosić do odwiedzania nas w tym właśnie miejscu. Znajdziecie tu nasze realizacje, wykonywane projekty czy garść inspiracji. Co więcej - okaże się wraz z rozwojem bloga. :)
Serdecznie zapraszamy do komentowania, dyskusji, a także do naszych innych miejsc w sieci:


Facebook

Strona internetowa

0 komentarze :